W czasach, gdy życie drożeje, przygotowanie obiadu to moment, w którym możemy zaoszczędzić na rachunkach. Warto poznać slowcooking, który jest bardziej ekonomiczną odpowiedzią na tradycyjne metody gotowania. Dodatkowo, poza aspektem finansowym, slowcooking posiada wiele innych zalet.
Slowcooking to technika wolnego gotowania, która sprawia, że jemy zdrowo i smacznie, a przy tym oszczędzamy pieniądze i czas, który możemy poświęcić dla siebie. Urządzeniem, które pozwoli nam przygotować dania pełne smaku i bogate we właściwości odżywcze, jest slowcooker, czyli wolnowar. Pierwszy tego rodzaju garnek powstał już w 1970 roku. Szeroką gamę urządzeń marki Crockpot znajdziemy w ofercie autoryzowanego importera i dystrybutora marki w Polsce – firmie DLF.
Garnek, który sam gotuje
Zasada działania wolnowaru Crockpot polega na powolnym gotowaniu potraw, bez konieczności nadzorowania, a tym bardziej mieszania składników. W tym prostym w obsłudze, elektrycznym garnku, potrawy przyrządzane są w temperaturze od ok. 75 do 93°C. Umieszczone w naczyniu składniki są powoli podgrzewane i utrzymywane przez długi czas w temperaturze poniżej poziomu wrzenia. Proces gotowania trwa od 4 do 10 godzin, w zależności od rodzaju potrawy. Pomimo to, jest to bardzo ekonomiczna metoda przygotowania potraw. Zużycie prądu największego wolnowaru Crockpot to 320W, w momencie gotowania na najwyższych obrotach, co daje koszt ok. 21gr za godzinę gotowania (przy założeniu ceny za 1kWh na poziomie 66gr). Dodatkowo, po wyznaczonym czasie zakończenia gotowania, urządzenie samoczynnie przełączy się na tryb podtrzymywania ciepła, dzięki czemu po powrocie do domu będzie na nas czekać ciepły, aromatyczny posiłek.
Czas dla siebie
Nie trzeba pilnować, mieszać ani sprawdzać postępu gotowania. Cyfrowy zegar wbudowany w garnek odlicza czas, co pozwala nam przygotowywać dania bez naszego udziału. Timer umożliwia ustawienie czasu gotowania od 30 minut do 20 godzin.
Mniej energii, mniej wody
Wolnowary zużywają mniejszą ilość energii elektrycznej niż tradycyjny piekarnik. Osiem godzin gotowania odpowiada mniej więcej włączeniu piekarnika na 45 minut. To dlatego, że urządzenia Crockpot są energooszczędne. Pobierają od 130 do 290 watów energii elektrycznej na poziomie grzania LOW i pomiędzy 150 i 320 watów na poziomie HIGH. Gotując w wolnowarze nie ma potrzeby używania dodatkowych garnków czy patelni, dzięki czemu możemy ograniczyć ilość zmywania i oszczędzić wodę. W większości przypadków wystarczy umyć sprzęt i niektóre przybory kuchenne.
Smak wydobywa się powoli
Gotowanie w trybie slow pozwala na wydobycie głębi smaku. Ponieważ przyrządzanie dania trwa znacznie dłużej, poszczególne aromaty powoli się przenikają i mieszają, co tworzy niezapomniane doznania smakowe. Dzięki temu, nawet tańsze kawałki mięsa przygotowane metodą slowcookingu zachwycą wszystkich swoją delikatnością
i wyjątkowym aromatem, a przede wszystkim nie będą suche.
Proste przepisy, zdrowa dieta
Slowcooking to także świetna metoda dla orędowników zdrowego odżywiania. Warzywa przygotowane w wolnowarze, w przeciwieństwie do tradycyjnego gotowania, nie tracą witamin i minerałów, a także nie rozgotowują się. Nie trzeba także dodawać tłuszczu do potraw. W przypadku tradycyjnych metod gotowania tłuszcz jest potrzebny, by zapobiec przywieraniu jedzenia do naczyń, oraz ze względu na to, że jest dobrym nośnikiem smaku. W przypadku wolnowarów Crockpot nic nie przywiera, a jedzenie gotuje się tak długo, że smaki mają czas na przenikanie się dzięki czemu aromat potraw jest wyjątkowo intensywny.
Źródło: Informacje prasowe